INWAZJA NA UKRAINĘ
DZIEŃ KOBIET
Patrząc na marzec z kalendarzowej strony, to 14 marca mamy rocznicę urodzin Ady Louise Huxtable która była architetką, krytyczką architektury oraz zdobywczynią pierwszej Nagrody Puliztera dla Krytyków i Krytyczek w 1970 roku. W marcu też urodziły się Sharon Stone, która się nie starzeje i kolejna nieśmiertelna blondynka, czyli Reese Witherspoon. Naturalnie wszystkiego kobiecego!
Do meritum, marzec jest miesiącem bezsprzecznie kojarzonym z 8 marca, czyli Międzynarodowym Dniem Kobiet. Jest kilka teorii dlaczego akurat to ten 8 i najpoważniejszym kandydatem jest strajk kobiet, który rozpoczął się w Rosji 8 marca 1917. Wtedy to w Piotrogrodzie (obecnie Petersburgu) kobiety pracujące w branży tekstylnej demonstrowały tak zawzięcie, że finalnie przyłączyło się całe miasto. Domagano się zakończenia I wojny światowej, jedzenia i końca rządów cara tak skutecznie, że po kilku dniach Mikołaj II abdykował, a Rząd Tymczasowy przyznał kobietom prawa wyborcze. Na pamiątkę ustanowiono 8 marca oficjalnym Dniem Kobiet w Rosji (więcej Dzień Kobiet - obchodzić, czy nie obchodzić?).
Ruch feministyczny w Stanach Zjednoczonych "przejął" organizację Dnia Kobiet około 1967. W 1977 Organizacja Narodów Zjednoczonych oficjalnie włączyła to do swojego kalendarium i co roku proponuje temat. Tegoroczny brzmi “Równość płci dla zrównoważonego rozwoju”.
FEMINIZM NA UKRAINIE
Skoro już pojawiła się ta nieszczęsna Rosja, to miałam pomysł by opowiedzieć parę słów o historii feminizmu na Ukrainie. Jednak na ten temat jest bardzo mało informacji, ponieważ dopiero w 1991 roku Ukraina wyrwała się z rosyjskich szpon. Do tego czasu ruchy feministyczne na jej terenie były traktowane jako burżujskie grupy znudzonych życiem kobiet. Jednym z największych i najbardziej znanych historycznie ruchów był Ukraiński Związek Kobiet zorganizowany w latach 20 XX wieku, na terenie zachodniej dzisiejszej Ukrainy, z którym związana była działaczka Milena Rudnytska.
Po 1991 roku ruchu feministyczne nabrały wiatru w skrzydła i oprócz Ukraińskiego Związku Kobiet, pojawiła się Feministyczna Ofenzywa, czy FEMEN. Ta ostatnia z siedzibą w Kijowie, musiała zakończyć swoją działalność w 2013 roku, ponieważ jej kierownictwo obawiało się "o swoje życie i wolność". Jeśli chodzi o podstawowe prawa, to ukraińskie kobiety mają prawa do legalnej aborcji do 12 tygodnia ciąży.
A teraz Jamala - Крила.
EUFORIA, KOBIECE PORNO
W końcu się ogarnęłam, wyszłam spod kamienia i obejrzałam “Euforię”, czyli pierwszy serial HBO dla tzw. “nastolatków” oparty na izraelskim pierwowzorze o takim samym tytule.
Serial jest bardzo solidny. W skrócie to historia nastolatki Rue uzależnionej od środków odurzających i jej znajomych uzależnionych w mniejszym lub większym stopniu od innych rzeczy i tutaj mamy cały cały wachlarz: seks, papierosy, technologia, wychowanie.
Bardzo dobra damska reprezentacja silnych kobiecych postaci. Jak na każdy amerykański serial przystało, nastolatkowie są super ubrani i wymalowani, szkolne przedstawienie jest lepsze niż wszystkie seriale TVP razem wzięte.
Jeśli chodzi o obraz uzależnienia, to mamy wtrącenia autobiograficzne od scenarzysty Sama Levinsona, ale także są wtrącenia od transseksualnej aktorki Huntera Schafera grającej Jules, czy zmagania z tuszą w przypadku genialnej Barbie Ferreiry grającej Kat.
Plusem i to wielkim są elementy kobiecego porno, czyli prezentowanie autentycznej kobiecej przyjemności, zakładanie prezerwatywy oraz kwestionowanie stereotypów, czyli są sytuacje w których kobieta mówi “nie”. To nie jest tak jak w ogólnodostępnym porno, w którym mężczyzna robi co mu się podoba, kobieta uśmiechając się spełnia marzenia, a jak mówi “nie” to na zasadzie gry. To jest bardzo ważne, ponieważ obecnie jest plaga mężczyzn powtarzających przemocowe często zachowania z oglądanych przez siebie porno, bez pytań o zgodę.
Cytat z serialu “Wezmę 4 piwa i cokolwiek, co nie jest gwałtem” pięknie podsumowuje nam ten temat .
Jest też parę minusów - na pewno sceny z czasów COVID-19, gdzie niewiele się dzieje, bo aktorzy nie mogli grać razem. Kolejny słabszy punkt to czarny charakter, czyli 1 chłopak, który jest jak James Bond Junior Socjopata - wszędzie się włamie, grał w szachy z Kasparowem i wszystko przewidzi, wywinie się policji, siedział na wszystkich rozprawach Ally McBeal i jest mentalistą. Wiecie o co chodzi. Rozumiem, że na potrzeby serialu rozbicie tej 1 postaci na kilka podobnych nie miało sensu jednak trochę przesadzili. Do tego ucieczka Rue w stylu “Biegnij Lola, biegnij” gdzie wszyscy dzielnicowi, policjanci i listonosz nie mogą jej złapać, a ona w trakcie ucieczki ma okazję zjeść kradzioną kiełbaskę z grilla.
Ostatni punkt, to niezakończone wątki przemocy, większość bohaterów jest bezkarna, diler ma dobre serca, niewinni ponoszą konsekwencje, a dziewczyny wybaczają. Jest jak jest.
Teraz utwór wykonany przez Timothy’ego Lee McKenzie, znanego jako Labirynth oraz przez główną bohaterkę Zendaya, która gra ostro Rue i niczego się nie boi - “All For Us”.
OSKARY
Oskary i po Oskarach. Było kilka ważnych momentów i nie mówię tutaj o lucie którą dostał prowadzący Chris Rock po zażartowaniu z fryzury żony Willa Smitha, czy jej braku co jest wynikiem choroby, czyli łysienia plackowatego . Przeprosiny oficjalne od nagrodzonego statuetką Willa Smitha już poszły w świat. Zatem nie będę o tej lucie mówić.
Tylko o przełomowej kolejnej i historycznej nagrodzie za reżyserię “Psich Pazurów” dla Jane Campion. To już 3 kobieta, normalnie jaki tłok, do malucha ledwo wejdą z tymi nagrodami.
Był piękny moment, kiedy odbierano nagrodę za film “CODA” i widownia klaskała w języku migowym.
Pięknie było też zobaczyć naszych na dywanie nominowanych za film krótkometrażowy “Sukienka”, czyli reżysera Tadeusza Łysiaka i odtwórczynię głównej roli Annę Dzieduszycką. Sam film jest przepiękny aczkolwiek momentami brutalny, naprawdę polecam.
Niestety cała ceremonia była dosyć stereotypowa, były śmieszki heheszki typu “możemy we 3 kobiety prowadzić ceremonię, bo dostajemy mniej niż 1 mężczyzna”, naprawdę śmiechów nie było końca.
Chciałabym przytoczyć jakąś piękną przedmowę w stylu Frances McDormand z 2018, kiedy odbierała statuetkę za “Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri” i kazała wstać wszystkim kobietom do tej pory nominowanym i nagrodzonym, po czym powiedziała “Teraz się nam przypatrzcie, bo mamy wiele historii do opowiedzenia i warto z nami współpracować.” Niestety brak kolejnych wartych wspomnienia przemów.
Ale, Oskara też otrzymali Billie Eilish i jej brat Finneas O’Connell za wykonanie piosenki do ostatniego Bonda “No Time To Die”, czy “Nie czas umierać”. Billie jest najmłodszą wokalistką z trójcą na koncie, czyli Oskarem, Grammy i Złotym Globem, Skoro śmierć w tytule, to w filmie trup się ściele, dlatego utwór jest melancholijno-sentymentalno-wolny, co nie znaczy że nie jest to udana produkcja, ale królowa może być tylko jedna - Tina Turner “Golden Eye”.
CYCKI
Jak już sobie tak gadamy o ceremoniach, to wiadomo że stroje były. A skoro stroje to czasami nagość, i nie że w stylu Timothee Chalamet z Oskarów, czyli troszkę pokazuje klatkę, troszkę nie. Mówimy o konkretnej nagości w stylu Bridgertonów. Otóż niemiecka firma Adidas (oni tez nie sprzedają w Rosji już od 8 marca) reklamując swoją nowa linię biustonoszy wrzuciła zdjęcia dokładnie 43 par piersi kobiet w różnym wieku, po różnych wydarzeniach. Że tak powiem, cycki na całym ekranie. Zdania są podzielone - te na “tak” podkreślają, że to ważny głos w deseksualizacji piersi. Te na “nie” mówią o wyzysku, że piersi stały się przedmiotem. Mamy tez trolli którzy wskazują, że numer 4 i 8 są brzydkie - to pewnie ci sami idioci, którzy szukają porno związanego z wojną na Ukrainie. Dla takich nie ma nigdzie miejsca i powinni mieć z automatu odcięty internet.
We believe women’s breasts in all shapes and sizes deserve support and comfort. Which is why our new sports bra range contains 43 styles, so everyone can find the right fit for them.
— adidas (@adidas) February 9, 2022
🔗 Explore the new adidas sports bra collection at https://t.co/fJZUEjvopQ#SupportIsEverything pic.twitter.com/CESqmsXOwI
Faktycznie w wielu reklamach mamy typowe “szczucie cycem”, kup nasz napój / śrubki do silnika / parasol mówi uśmiechnięta lekko kobieta w koszulce ledwo zakrywającej cokolwiek. Sprawa jest oczywista, nagość się sprzedaje pięknie. Pytanie, czy nie wystarczyło napisać “Wierzymy, że kobiece piersi we wszystkich kształtach i rozmiarach zasługują na wsparcie i wygodę. Wypróbuj nas!”, bo teraz rozumiem mam się tam szukać swoich na tych zdjęciach? A co będzie przy nowym modelu ochraniacza na krocze? Swoją drogą wykład z “robienia kutafotek” w serialu “Euforia” musi zobaczyć każdy w wieku od 14 wzwyż, w Adidasie już oglądają - bądźcie przygotowani.
Przy okazji obalę jeden z głównych mitów - otóż z medycznego punktu widzenia, noszenie stanika w ciągu dnia ma niewielki wpływ na naturalne procesy osłabiania się mięśni podtrzymujących biust. Natomiast źle dobrane, czy zakładane do spania są szkodliwe. A na opadanie, czyli uwaga “ptozę” mają wpływ czynniki m.in. wiek, liczba ciąż, gwałtowna zmiana wagi, nałogi. Są nawet badania, że nienoszenie stanika poprawia elastyczność piersi. Zatem wybór należy do każdej z nas. Obecnie mam wrażenie wszelkie dylematy dotyczą sutków, tych bezwstydnych sutków, które są naturalne i kobiety zawsze je miały, ale jednak kontrowersyjne. A to, że wypukłość penisa widać przez obcisłe spodnie, to już nikogo nie parzy?
Feministycznie rzecz biorąc tzw. “zrzucanie staników” wiąże się z 1968 rokiem, kiedy był feministyczny protest Miss America i wtedy do “kosza wolności” wrzucono między innym staniki, gorsety, sztuczne rzęsy, czy peruki. Uwaga obalam kolejny mit - niczego nie spalono i nikt nie latał wtedy z gołymi klatkami. Ale mediom wystarczyła beczka, która mogłaby być podpalona i od tego czasu feministki “palą biustonosze”. Od czasu, do czasu którejś artystce się obrywa za naprawdę-już-niepoważne- zdjęcia bez biustonoszy i te sutki, ale jak to powiedziała Emma Watson po takiej akcji “Feminizm polega na dawaniu kobietom wyboru; feminizm nie jest kijem, którym można bić inne kobiety. Chodzi o wolność, o wyzwolenie, o równość. Naprawdę nie wiem, co moje cycki mają z tym wspólnego”.
Na koniec Avril Lavigne “F.U.” z płyty “Love Sux” - idolki z moich młodszych lat, wiecznej buntowniczki.
Źródła:
- https://lyricstranslate.com/pl/човен-boat.html
- https://open.spotify.com/track/12L3PRi1KaDiCPhFngI6Al?si=0fb6c1b1b9064d37
- https://femistorie.blogspot.com/2021/03/dzien-kobiet-obchodzic-czy-nie-obchodzic.html
- https://www.unwomen.org/en/news-stories/in-focus/2022/03/in-focus-international-womens-day
- https://www.youtube.com/watch?v=fhKjGiktZSc&ab_channel=AvrilLavigne
- https://mybra.pl/A-moze-by-tak-nie-nosic-stanika-cabout-pol-554.html
- https://en.wikipedia.org/wiki/Bralessness
- https://pielegnacja.hellozdrowie.pl/biustonosz-jest-falszywa-potrzeba-nienoszenie-stanika-jest-zdrowsze-dla-piersi/
- https://www.smithsonianmag.com/history/fifty-years-ago-protestors-took-on-miss-america-pageant-electrified-feminist-movement-180967504/
- https://lyricstranslate.com/pl/крила-kryla-skrzydła.html
- https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/to-dla-nas-wazne/wojna-w-ukrainie-tam-aborcja-jest-legalna-tu-zetkna-sie-z-innymi-realiami/8yr3czk
- https://en.wikipedia.org/wiki/Women_in_Ukraine
- https://www.kinkywinky.pl/blog/pornografia-alternatywna/7-roznic-porno-dla-kobiet.html
- https://open.spotify.com/track/10hMM5nsZQf66ldBlgWBfG?si=lEnFmSZDQuO1JdVFyoHhDw
- https://www.imdb.com/title/tt8772296/
- https://www.youtube.com/watch?v=4hGQ97tCTOs&ab_channel=ColourBar
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Milena_Rudnycka
- https://www.youtube.com/watch?v=GVhloDhlFAA
- https://www.youtube.com/watch?v=ziMUD0_TTg0
- https://www.youtube.com/watch?v=iUZ41gOPiEY
- https://www.theguardian.com/commentisfree/2022/feb/15/adidas-new-ad-campaign-has-sparked-controversy-but-anything-that-normalises-nipples-is-ok-with-me